Reżyser Paweł Łysak odziera „Wiśniowy sad” z rosyjskości. Akcję dramatu osadza
po katastrofie, ale również w nadziei na zbudowanie nowego, lepszego świata.
Przewodnikiem po tym pogorzelisku jest Szarlotta (Aleksandra Konieczna), która
zmusza tych, co ocaleli do konfrontacji z przeszłością, prawdą, przemocą,
powszechnym kłamstwem.
Czy dzisiaj akt radykalnej konfrontacji z samym sobą jest w ogóle możliwy? Kim w
dzisiejszym świecie jest Luba (Ewa Skibińska)?
„Wiśniowy sad” jest rozrachunkiem z obojętnością i brakiem empatii. A to wszystko
w rzeczywistości, gdzie tocząca się za granicą wojna, jest wojną tych innych.